Umierająca planeta.
Najnowszy raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu nie pozostawia złudzeń - zmierzamy ku katastrofie. Wzrost temperatury sprawi, że podniesie się poziom oceanów i zmienią prądy morskie. Część wybrzeża zostanie zalana. Towarzyszyć temu będą huraganowe wiatry, tornada, grad, pożary. Część lądów przestanie nadawać się do życia. Migracje, które obserwujemy to dopiero początek apokalipsy. Niebawem całe narody będą zmuszone wędrować szukając wody i miejsc nadających się do życia. Jeżeli nie przygotujemy się do tego wcześniej nieuchronnie czekają nas wojny. Przez 50 lat człowiek wybił 60% gatunków zwierząt. Od swego zarania ludzkość zniszczyła 83% wszystkich ssaków i połowę gatunków świata roślinnego. Gdyby ten proceder nawet jakimś cudem zatrzymać, pokrycie tych strat zajęłoby 5-7 milionów lat.
Polska niestety bardzo lekko podchodzi do zmian klimatycznych. Wciąż podkreślamy jak ważny jest węgiel i oparty na nim przemysł, choć to on odpowiedzialny jest w głównej mierze za tzw. niską emisję powodującą choroby krążenia, astmę, raka - nawet u niepalących. Jako alternatywę lansujemy energetykę jądrową, od której odchodzi już cała Zachodnia Europa. Czarnobyl i niedawna katastrofa w Fukushimie, z której skutkami nie uporano się do dziś, pokazują, że polska atomówka to zamiana dżumy na tyfus.
Konsumujemy coraz więcej. Ostatnie podwyżki cen śmieci w Jeleniej Górze uzmysłowiły to dobitnie. W ciągu czterech lat w naszym mieście o 234% wzrosła ilość odbieranego plastiku, papieru o 269%, odpadów wielkogabarytowych o 115%. To wszystko owoce korzystnej koniunktury - pozostałości opakowań, stare meble i AGD. Kupujemy więcej i coraz więcej wyrzucamy. Około 1/4 jedzenia ląduje na śmietniku. Tymczasem oficjalnie kpi się z rowerzystów, a wegetariańskie i wegańskie bary stają się obiektami napaści, pomimo że to vege stanowi przyszłość naszej diety (23% emisji gazów cieplarnianych jest skutkiem wytwarzania żywności, rolnictwa opartego o produkcję mięsa i wylesiania). Zapowiadany przez premiera Morawieckiego elektryczny samochód pozostał na papierze, mimo że w branży motoryzacyjnej ten rodzaj napędu to od lat rosnący segment rynku.
Nie da się uratować planety patrząc tylko przez pryzmat wygrywania wyborów czy utrzymania miejsc pracy. Guru rządowych ekonomistów lord John Maynard Keynes, krytykowany za krótkowzroczność powiedział wprawdzie, że w dłuższej perspektywie wszyscy umrzemy, lecz ja oczekuję od polityków umiejętności patrzenia nie tylko na swój własny interes, ale troski o przyszłość Polski, Europy i świata. Nie może być tak, że dla zysku i doraźnej korzyści zniszczymy planetę, która jak na razie jest jedynym znanym nam zamieszkałym miejscem we Wszechświecie. Pogoń za "coraz nowszą nowością" i miłość do schabowego z kapustą nie usprawiedliwia uczynienia z Ziemi wysypiska, które nie nadaje się już do życia.
Komentarze
500 @ 31.60.110.*
wysłany: 2019-08-09 10:46
Pięćsetka ma swoją cenę -więcej śmieci, wyższe podatki, drożyzna. Dopóki nie zrozumiemy, że wszyscy jedziemy na tym samym wózku, tacy ludzie jak Kaczyński będą mogli dzielić Polaków i szczuć ich na siebie.
Politico @ 89.144.12.*
wysłany: 2019-08-09 11:09
Kaczyński jest starym kawalerem, nie ma rodziny ani dzieci. Jedyne co ma to polityka. Dlatego nie szanuje ludzi i nie myśli w dalszej perspektywie. Wciąż żyje w historii, krwi przelanej, przegranych bitwach. Tymczasem w tej chwili przegrywamy naszą, polską bitwę o normalny kraj i świat, w którym bezpiecznie będą mogły żyć nasze dzieci. Świetny, mądry felieton, Panie Rafale.
HALO @ 83.30.116.*
wysłany: 2019-08-09 13:21
To ,że Wielki WÓDZ ,jest kawalerem a jego olubienicą ,panna Krysia panną TO DOBRZE.Ale zastanawia to ,że sa religie ,które każą płodzić dzieci ,a rządy ,które uwielbiają dzietność.iI NAPEWNO ZIEMIĘ SZLAG TRAFI ,JAK DOIJEMY DO 10 MILIARDÓW GŁODNYCH LUDZI.
[Rafał: Z płodzeniem dzieci akurat też mamy w Polsce problem. Problem na tyle duży, że 500+ nie było w stanie go rozwiązać. Co czwarte polskie małżeństwo nie może doczekać się potomstwa, w perspektywie kolejnych 20 lat – co drugie. Po zaprzestaniu przez rząd finansowania procedury in vitro dla wielu par oznacza to koniec marzenia o posiadaniu dzieci. Problemem nie jest jest zatem religia zachęcająca do posiadania dzieci, ale zdolność rodziców do ich wychowania i zapewnienia im przyszłości. Pozdrawiam serdecznie.]
AS @ 82.139.14.*
wysłany: 2019-08-09 13:24
"wegetariańskie i wegańskie bary stają się obiektami napaści" ?
Proszę o jakieś polskie przykłady.
"...ja oczekuję od polityków umiejętności patrzenia nie tylko na swój własny interes,
ale troski o przyszłość Polski, Europy i świata."
W ramach troski o przyszłość Polski, Europy i świata
Co pan RPS ma do napisania tu?
Planeta, która jak na razie jest jedynym znanym nam
zamieszkałym miejscem we Wszechświecie?
Ja uważam, że w ludzkim ciele próżno szukać drugiego mózgu.
A w kosmosie drugiej kuli ziemskiej.
Tu, na Ziemi, jest wszelkie życie, a kosmos daje temu szansę i temu służy.
Ot! Takie dzieło Boże.
Wymiary w centymetrach, czy w latach świetlnych, są jakie są.
Generalnie zbyt ogólna wypowiedź pana RPS-a.
[Rafał: https://www.tuwroclaw.com/wiadomosci,drugi-atak-na-weganski-bar-na-nadodrzu-jest-zrzutka-na-wymiane-szyb-zdjecia,wia5-3266-48719.html
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Komu-przeszkadza-weganski-bar-w-Gdansku-n96213.html
https://dziennikbaltycki.pl/kolejna-restauracja-w-gdansku-zglosila-na-policje-sprawe-plakatow-z-grozbami-smierci-jest-zdjecie-z-monitoringu-wideo/ar/13971958 ]
AS @ 82.139.14.*
wysłany: 2019-08-09 13:29
"500 @ 31.60.110 :
"Pięćsetka ma swoją cenę -więcej śmieci, wyższe podatki, drożyzna."
Miska ryżu za dzień pracy rozwiąże wszystkie problemy.
Politico @ 89.144.12.* :
"Kaczyński jest starym kawalerem, nie ma rodziny ani dzieci. Jedyne co ma to polityka. Dlatego nie szanuje ludzi i nie myśli w dalszej perspektywie."
Szanowny Politico @ 89.144.12.*!
Co myślisz "w dalszej perspektywie"?
AS:
Kaczor to dureń i przegra wybory.
A co!
HALO @ 83.30.116.*
wysłany: 2019-08-09 14:20
jA TEŻ POZDRAWIAM.Nie zostałem zrozumiany.Przed wojna było nas ,na wielkim obszarze 36 milionów.cZY MAMY ZWIĘKSZAĆ POPULACJĘ ,,ABY RAZEM z Chinami i Indiami doprowadzić do klęski?Albo degradacji ziemi albo wojny nie atomowej ,ale niszczćej ludzi?A ludzie chce coraz więcej.Te pińcet ,to największe zło ,wymyślone przez wodza.Doprowadza do lenistwa i ucieczki od pracy do picia na razie wódy z Biedronki a potem bimbru.Ziszczy kobiety bez emerytury.A pińcet ,miało jeden cel ,przekupsywo jak i trzynastka w maju dla emerytów,którzy dali zwycięstwo w wyborach do UE.DaleJ strach pisać ,aby nie siAĆ defetyzmu.tYLKO KAMIKADZE CHĆĄ ZABRAĆ ,WŁADZE WODZOWI.mUSI DŁUGO ŻYĆ ABY ZDĄŻYĆ ODPOWIEDZIEĆ ZA ZŁO KTÓREE CZYNI.
B+ @ 83.8.223.*
wysłany: 2019-08-09 14:50
Najnowszy raport Międzynarodowego Zespołu ds. Zmian Klimatu nie pozostawia złudzeń...? Czy to przypadkiem nie już jakieś czterdzieści kilka lat temu w latach 70. ubiegłego wieku naukowcy przewidywali, że w ciągu około pół wieku, czy jakoś tak do 2030 roku miał nastąpić totalny kataklizm w postaci roztopienia się wszystkich lodowców na ziemi i w konsekwencji globalnego potopu? Zauważyłem, że teraz modna wśród naukowców jest narracja o globalnych kataklizmach mających nastąpić w okolicach 2050 roku, czyli nastąpiło przesunięcie o jakieś 20 lat. Teraz konkretniej trochę, wg. danych Eurostatu z 2017 roku ilość produkowanych odpadów komunalnych w przeliczeniu na mieszkańca rocznie w Polsce to 315 kg, czyli najmniej w Unii Europejskiej zaraz po Rumunii 272 kg. Tymczasem tak "ekologiczne" kraje jak np. pouczające nas Niemcy produkują 633 kg odpadów rocznie w przeliczeniu na mieszkańca, Francja 513 kg. Kraje skandynawskie, które podobno uchodzą za wzór do naśladowania w dziedzinie ekologii : Dania 781 kg; Finlandia 510 kg; Szwecja 452 kg. Z kolei co do emisji dwutlenku węgla, Niemcy emitują go do atmosfery ponad dwa razy więcej jak Polska, a cała Unia Europejska to niewiele ponad 10% światowej emisji. Same Chiny i USA to około 40% światowej emisji. Co Pan proponuje w związku z rolnictwem? Wrócić do czasów sprzed mechanizacji i chemizacji? Odnośnie emisji gazów jeszcze, to wegetarianie chyba powinni ostrożnie postępować z warzywami strączkowymi i kapustnymi, bo jak wiadomo wzmagają one produkcję gazów "aromatycznych"(Taki żarcik, żadna kpina). Kpi się z rowerzystów? Niby gdzie, kto? Drogi Panie, sam jeżdżę bardzo często rowerem rekreacyjnie i chętnie zwłaszcza jak mamy ładna pogodę jeżdżę np. na zakupy rowerem zamiast samochodem. Co do samochodów elektrycznych to jest mitem, że są one przyjazne środowisku.
[Rafał: * Wystarczy zmniejszenie produkcji zwierzęcej na rzecz produktów roślinnych. Inne badanie niż cytowałem wcześniej pokazuje, że emisje związane z hodowlą zwierząt stanowią aż 51% całkowitej światowej emisji gazów cieplarnianych, czyli ok. 32,6 mld ton ekwiwalentu dwutlenku węgla. To więcej niż globalna emisja transportu (13,5%) i wszystkich elektrowni węglowych na świecie. Zmniejszenie spożycia mięsa i tłuszczów zwierzęcych wyjdzie nam jedynie na zdrowie, zważywszy, że WHO ostatnio uznało mięso za produkt rakotwórczy na poziomie azbestu. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19090833,przetworzone-mieso-na-jednej-liscie-z-azbestem-who.html
** "Chcemy tylko wyleczyć nasz kraj z kilku chorób, aby mógł ponownie wyzdrowieć. Poprzedni rząd realizował tam określony lewicowy program. Tak jakby świat według marksistowskiego wzorca musiał automatycznie rozwijać się tylko w jednym kierunku - nowej mieszaniny kultur i ras, świata złożonego z rowerzystów i wegetarian, którzy używają wyłącznie odnawialnych źródeł energii i walczą ze wszelkimi przejawami religii. To ma niewiele wspólnego z tradycyjnymi polskimi wartościami." Witold Waszczykowski, wywiad dla "Bild", styczeń 2016
Pozdrawiam.]
AS @ 82.139.14.*
wysłany: 2019-08-09 20:27
Taaa...
"Granice Wzrostu (ang. Limits to Growth) – wydana przez Klub Rzymski w 1972 książka analizująca przyszłość ludzkości wobec wzrostu liczby mieszkańców Ziemi oraz wyczerpujących się zasobów naturalnych"
Dziś widać jaki to stek bzdur.
Ale następni stoją już w kolejce.
Dobrze wiedzieć, jaka jest prawda oczywiście.
Ale macherzy od wysysania forsy z powietrza robią wodę z mózgu.
Szanowny Panie
B+ @ 83.8.223.*!
Pełna zgoda!
Apokalipsa i Armagedon tuż, tuż,
a kartoflów znowusz podrżeli!
Poza tym pietruszka powoduje stepowienie Europy.
AS @ 82.139.14.*
wysłany: 2019-08-10 09:08
Umierająca planeta, temat jak kosmos, w SMS-owym skrócie.
A jak za mało, to pan RPS odsyła do internetowego śmietnika.
Czekam na tekst!
Następne tematy do felietonów:
Umierające miasteczko na rubieżach.
Umierające partie polityczne w czerwonej dolinie.
PK @ 5.173.227.*
wysłany: 2019-08-10 19:04
Szanowny Panie Rafale,
a tu, za rogiem, w Bogatyni, za 800 mln. zł powstaje kolejny blok (498 MW) elektrowni opalanej węglem brunatnym.
https://www.money.pl/gielda/pge-budowa-bloku-energetycznego-w-elektrowni-turow-zaawansowana-w-89-6378777740269185a.html
A co byłoby gdyby te same pieniądze zainwestować w fotowoltaikę lub wiatraki? Ile miejsc pracy by powstało? Ile by oszczędzono na przesyle?
Ale czy ktoś to liczył?
Te pieniądze w rozproszonej fotowoltaice przyniosłyby ponad 200 MW zainstalowanej mocy. A przy ustanowieniu funduszu dopłat do fotowoltaiki, z którego każda instalacja byłaby dotowana w wysokości tylko 40%, wówczas otrzymalibyśmy taką samą moc zainstalowaną, ale o wiele łaskawszą dla naszych płuc i środowiska.
[Rafał: W Polsce wiatraki powodują choroby i zabijają ptaki. W Niemczech te same wiatraki produkują czystą energię. Kwestia podejścia. Obawiam się, że fotowoltaika też okaże się zabójcza dla ciała i umysłu, a węgiel niezbędny dla gospodarki. Pozdrawiam serdecznie.]
AS @ 82.139.14.*
wysłany: 2019-08-11 09:07
"[Rafał: W Polsce wiatraki powodują choroby i zabijają ptaki. W Niemczech te same wiatraki produkują czystą energię. Kwestia podejścia. Obawiam się, że fotowoltaika też okaże się zabójcza dla ciała i umysłu, a węgiel niezbędny dla gospodarki."
Czyli nasi to durnie?
Zawsze znajdziemy na to przykłady.
I na odwrót też.
W czym więc problem?
W wyznaniu wiary?
Trudna sprawa.
Od czego zależy jakie mamy podejście do problemu?
Co to jest podejście?
Makabra.
Nie dogadamy się.
Będzie więc ścieranie się podejść, poglądów itd.
Coś jednak wygrywa. W dłuższej perspektywie.
Planeta ziemia okazała się być za mała dla samolotu Concorde.
Buniek @ 176.111.153.*
wysłany: 2019-08-13 16:57
Podoba mi się ten wpis, szczególnie w warstwie informacyjnej. Ataki na pana radnego ze strony osób zakłamanych wzbudzają we mnie tylko złość na skuteczność mediów rządowych w dziedzinie zakłamywania rzeczywistości.
Ponadto szkoda, że sprawy problemów ekologii w regionie też są zaniedbywane. Problem śmieci, a właściwie ich zagospodarowywania lub utylizacji nie jest dostrzegany przez opinię publiczną, a uderzenie po kieszeni spowodowało tylko lekkie zaniepokojonie, wykorzystywane zresztą przez polityków do wojenek.
Bóbr powrócił do miana ścieku (kiedyś tam płynęła bardziej szkodliwa chemia), a nasze powietrze to wciąż mieszanina gazów szkodliwych dla zdrowia. Moim zdaniem potrzebne jest rzeczowe informowanie opinii publicznej i prezentacja planów i programów poprawy. Zatem, wpis potrzebny ale potrzebna jest też kontynuacja tego tematu z uwzględnieniem informacji :Co robić?
Tuziemiec @ 5.172.234.*
wysłany: 2019-08-16 21:12
Pewnie wina Tuska psze pana.
Dykta @ 79.162.226.*
wysłany: 2019-08-09 10:41
PiS chce nas cofnąć do palenia w piecach i tłustego z ziemniaczkami. Dlaczego - bo prezes lubi mięsko i lubi piece. A że my umrzemy - cóż - wina Tuska.